HAPPY BIRTHDAY, STEVE

Jeden z najsłynniejszych współczesnych kompozytorów – Steve Reich – obchodzi dzisiaj 75. urodziny

Twórca minimalizmu bez wątpienia należy do najbardziej wpływowych postaci w kulturze. Wielu twórców, w tym także polskich, do tej pory czerpie z dorobku Amerykanina, trzeba jednak od razu powiedzieć, że efekty tej inspiracji często bywają niesmaczne, a nawet wulgarne. Ba! – do tej pory, zwłaszcza w Europie, nie brakuje opinii, iż dokonania samego Reicha niewiele mają wspólnego z prawdziwą sztuką, a jego muzyka zniszczyła wrażliwość odbiorców i zdeprawowała mnóstwo talentów, które uległy pokusie konwencji.

A konwencja wymyślona przez Steve’a okazała się na tyle silna, że Alex Ross w swoje znakomitej książce „Reszta jest hałasem” mógł napisać: „W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych muzyka minimalistów rozpowszechniła się do tego stopnia, że po wejściu do modnego butiku czy hotelowej recepcji prędzej czy później człowiek zmuszony był wysłuchać jakichś popłuczyn po Muzyce na 18 instrumentów Steve’a Reicha”.

Steve, narozrabiałeś w ostatnim czasie jak mało kto! Wszystkiego dobrego!

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj