JAK TO SIĘ ROBI W CHICAGO

JAK TO SIĘ ROBI W CHICAGO
Z powodu kryzysu większość orkiestr na świecie i w Ameryce znajduje się w katastrofalnym stanie. Chicago Symphony Orchestra kierowana przez Riccardo Muti należy do wyjątków i od trzech lat zachwyca wynikami

Z opublikowanego właśnie najnowszego raportu finansowego wynika, że wpływy ze sprzedaży biletów w zakończonym w czerwcu roku fiskalnym 2013 pobiły rekord wszech czasów i wyniosły 22,3 mln dolarów. Imponująca jest również suma bezpośrednich darowizn, która zamknęła się kwotą 29,8 mln dolarów. W sumie obroty CSO skoczyły do poziomu 73,6 mln dolarów, a deficyt stanowi w rozliczeniu zaledwie 169 tys. dolarów. Dochody ze sprzedaży 381 tys. biletów zapewniły aż 44 procent budżetu. W sumie imprezy muzyków z Chicago odwiedziło 557 tys. widzów.

Obserwatorzy podkreślają, że ten wspaniały sukces jest zasługą włoskiego dyrygenta Riccardo Mutti, który potrafił nie tylko przygotować wyjątkowo ciekawy program artystyczny, ale także wytworzyć silną więź między mieszkańcami Chicago a jej najsłynniejszą orkiestrą. Niezwykła jest aktywność muzyków kierowanych przez Włocha – w ostatnim sezonie dali oni 235 biletowanych koncertów i zorganizowali aż 173 bezpłatne wydarzenia muzyczne różnego rodzaju.

Ich liczba najlepiej świadczy o niespotykanej aktywności społecznej CSO, która owocuje zwiększonym zainteresowaniem publiczności wydarzeniami artystycznymi oraz rosnącym wsparciem finansowym osób prywatnych i firm. Przykład tej instytucji pokazuje, że aby odnieść dzisiaj sukces w branży klasycznej trzeba wzbudzić silne emocje wśród odbiorców, wyjść im naprzeciwko i zaoferować dużo więcej niż rutynowy koncert filharmoniczny. Nie bez znaczenia jest także charyzmatyczny dyrektor artystyczny, najwyższy poziom wykonawstwa oraz sprawni menedżerowie. Ale to zaledwie punkt wyjścia…

Strona orkiestry – tutaj.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj