MAYBE VINYL BABY vol. 111

MAYBE VINYL BABY vol. 111


– Tutaj mamy Toscaniniego. Z nim trzeba uważać. Jeden ze stałych klientów skarżył się ostatnio, że kiedy puszcza jego płyty, to nawet makaron szybciej mu się gotuje i nigdy nie może trafić na al dente…

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj