PAN SHIBUYA I PRZESYŁKA Z NIEBA

PAN SHIBUYA I PRZESYŁKA Z NIEBA
W tym roku pan Shibuya ma święta długo przed świętami.

Więcej – święta u pana Shibuyi nigdy się nie skończą. Nie skończą się, gdyż dzięki tokijskiej firmie Kenrick Sound stał się posiadaczem pary kolumn KRS Model 4344, zbudowanej na bazie klasycznej konstrukcji JBL. Dla prawdziwego audiofila to wydarzenie równie doniosłe jak mianowanie na stopień generalski lub wstąpienie do kolegium kardynalskiego. Oczywiście, są inne drogie, by trafić do odsłuchowego nieba, jednak ten jest sprawdzony i praktycznie nie ma żadnych reklamacji, co należy uznać za ewenement, gdyż w półświatku ludzi słyszących lepiej bóldupienie jest przypadłością tak powszechną, że łatwiej wytresować białego nosorożca niż spotkać szczęśliwego audiofila. Pan Shibuya należy do innego gatunku, spędzi więc zapewne najbliższą dekadę przed swoimi głośnikami, słuchając muzyki i nie martwiąc się, że coś nie tak te sybilanty, transjenty, homogenia… Rzeczywistość trzeba przyjmować jako akt łaski i nie spierać się z prawami, w których ostateczną zasadą jest grawitacja. Grawitację zbyt często pomija się w audiofilskim dyskursie. Szkoda. A teraz zapraszamy na epicką, filmową opowieść o kolumnach pana Shibuyi.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj