RICK STOTIJN: BOTTESINI

Tu naprawdę potrzebny jest charakter…

Wirtuoz kontrabasu? Dla niektórych to równie abstrakcyjne jak to, że Andrzej Gołota mógłby pisać poezje. A jednak Rick Stotijn nie jest żadnych awatarem, tylko artystą z krwi i kości. Próbkę jego możliwości można usłyszeć po ściągnięciu pliku z naszej zakładki „Ładownia”

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj