SYSTEM BARACKA

SYSTEM BARACKA
O prezydencie Baracku Obamie można powiedzieć wszystko, tylko nie to, że jest wielkim audiofilem.

Powszechnie wiadomo, że urzędujący ciągle prezydent Stanów jest człowiekiem muzykalnym. Podobnie jak jego żona i córki. Biały Dom zresztą regularnie wypuszczał playlisty z utworami polecanymi przez Baracka, świadczące o jego bardzo dobrym guście, niezłej orientacji w nowościach oraz wielkiej otwartości. Tajemnicą jednak było, na czym słucha swojej ulubionej muzyki. I wreszcie pod koniec drugiej kadencji stało się jasne – słucha na… wstydzie. Trudno bowiem inaczej nazwać system, którym posługuje się największy człowiek świata. Wyskoczył on nagle, system oczywiście, nie prezydent, w materiale portalu Architectural Digest poświęconym wystrojowi Białego Domu. Internety natychmiast ustaliły, że skromna instalacyjka stereo składa się z gramofonu Denon DP-300F, głośników przypominających Kanto YU5 oraz subwoofera Audioengine S8. Jakimś usprawiedliwieniem dla Baracka jest to, że ma pod ręką zawsze kilka winyli, ale mimo wszystko powinien pamiętać, że jego sprzęt nie uniknie porównań ze sprzętem innych przywódców, w tym moskiewskich. A ci mają w tym względzie tendencję do iście bizantyjskich zachowań. Ot, wystarczy przypomnieć instalację premiera, a wcześniej i prezydenta Miedwiediewa… Doskonale widoczną zresztą na oficjalnych zdjęciach Kremla tutaj.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj