UKŁAD ODNIESIENIA

UKŁAD ODNIESIENIA



Choćbyś wydał miliard dolarów, twój system audio nie przekaże nawet części wrażeń z prawdziwego koncertu

Zawsze kreślimy kółka na czole, gdy czytamy lub słyszymy, że ideałem hi-fi jest koncertowy dźwięk oraz prawdziwa przestrzeń. W powtarzaniu tego komunału celują zwłaszcza recenzenci audio, którzy za pomocą trudnych słów, skomplikowanej składni oraz zawiłej stylistyki tak naprawdę próbują ukryć bezradność wobec takich zjawisk, jak np. „Symfonia Tysiąca” Mahlera – żaden system audio nie jest w stanie choćby w przybliżeniu odtworzyć rzeczywistości kreowanej podczas wykonywania tego i tym podobnych utworów. Zwłaszcza wtedy, gdy mierzy się z czymś wyjątkowym i spektakularnym – a takim na pewno było wystawienie Ósmej Mahlera w Caracas, w lutym br. – na scenie pojawiło się wtedy ponad 1400 muzyków, ustawionych mniej więcej do wysokości 3. piętra i na szerokość boiska piłkarskiego. Gustavo Dudamel dał radę, ale twoje stereo na pewno polegnie. I nie ma sensu łudzić się, że kiedyś będzie inaczej. Trzeba po prostu przyjąć do wiadomości, że estetyka koncertowa i estetyka nagraniowa to dwie różne sprawy i odrębne dziedziny sztuki.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj